MATEJKO Jan

MATEJKO Jan BIO

Tytuł:

Wincenty Kot

Technika:ołówek, papier
Wymiary:17,3 x 12 cm (w świetle passe-partout)
38,8 x 32 cm (z oprawą)
Uwagi:
Opisany p.d.: "Wincenty Kot | arbi Gnieźnieński"
Na odwrocie poświadczenie autentyczności wydane i podpisane przez Józefa Unierzyskiego w 1918 roku.

OPIS PRACY:
Jan Matejko znany był ze swojego zamiłowania do historii, ale także dawnych przedmiotów i źródeł historycznych.
Przygotowując się do pracy nad kolejnymi monumentalnymi dziełami lub też tworząc pomniejsze szkice-notatki mistrz zwykł studiować obiekty z minionych epok, które na przykład wypożyczał - m.in. z kolekcji książąt Czartoryskich, nabywał do swoich własnych zbiorów "rekwizytorni" albo korzystał ze źródeł pisanych i ikonograficznych. Nierzadko następnie kreował na ich podstawie własne wizje.

Oferowany na aukcji rysunek przedstawia postać Wincentego Kota (1395-1448), arcybiskupa gnieźnieńskiego, prymasa Polski i Litwy, regenta Królestwa Polskiego (1444-1447). Duchowny ujęty został frontalnie, całopostaciowo, w stroju pontyfikalnym i w geście błogosławieństwa, po prawej stronie rysunku znalazły się jednak dodatkowe studia rysów twarzy arcybiskupa, ukazanej w trzech czwartych, z obu stron, co świadczy analizie fizjonomicznej, którą przeprowadzał tutaj artysta. Wyczuwalna posągowość przedstawienia pozwala mniemać, że Jan Matejko podczas pracy nad rysunkiem mógł opierać się o niezidentyfikowane obecnie historyczne źródło ikonograficzne. Na rynku sztuki znany jest inny rysunek Jana Matejki przedstawiający analogicznie ujętą postać arcybiskupa, umieszczoną jednak w neogotyckiej rozbudowanej strukturze architektonicznej, zdobionej licznymi iglicami i pinaklami. Po obu stronach postać prymasa flankują trzymacze heraldyczne z herbem Doliwa. Widniejący na przytoczonym rysunku opis "na żółtym wosku" sugeruje związek z pieczęcią, jednak reprodukowana w literaturze pieczęć Wincentego Kota prezentuje układ zdecydowanie uproszczony (arcybiskup w półpostaci z herbem Doliwa; por. S. Hain, "Wincenty Kot. Prymas Polski (1436-1448)", Poznań 1948.). W tym kontekście proponowane dzieło "Wincenty Kot" traktować należy raczej jako rysunkową notatkę mistrza, którą być może planował w przyszłości wykorzystać.

Co ciekawe, rysunek opatrzony jest własnoręcznym, ale skróconym opisem, pozwalającym na identyfikację postaci. Niespotykane jest dodatkowe potwierdzenie autentyczności dołączone do rysunku na odwrocie oprawy, podpisane przez Józefa Unierzyskiego - artystę malarza, ucznia Jana Matejki i ostatecznie jego zięcia (męża córki mistrza - Heleny Matejko).

zapytaj o cenę
x
«
»